środa, 30 stycznia 2013

Rozdział 2. 02.Lipiec.2012 rok.


Obudziłam się . Oj , jest już 11. 37 . Coś mi się długo spało . Trzeba się ruszyć z mojego wyra . Skierowałam się do łazienki wziąść chłodny prysznic . Następnie założyłam to : Bez nazwy - Stylistki.pl – zestaw numer 162358 włosy zostawiłam rozpuszczone . Troszeczkę makijażu i jest ok . Gdy skączyłam było było już po 12 . Więc zeszłam na dół , przywitałam się ze wszystkimi i zrobiłam sobie śniadanko. 2 parówki i kanapkę . Do mojej ulubionej szklanki w serca wlałam sok pomarańczowy i wcinałam moje jedzonko . Gdy już zjadłam i włożyłam naczynia do zmywarki zadzwonił mój telefon. To Monika . Moja przyjaciółka. 
- Hej . Co tam ? – Powiedziałam .
- Wejdź na skype. – Wykrzyknęła . 
Dobra to lecę na górę i szybciutko wchodzę . Są dziewczyny . Dzwonię .! 
- Hej . Co się stało ? – Spytałam zmartwiona. 
- Hej . Wiesz co ?- pytała Monia . 
- no co ?! – Padło podobne pytanie . 
- około 100 metrów od nas będzie mieszkał Niall Horan !!! – Zaczęły krzyczeć . 
- Nie wkręcacie ? – Już sobie go wyobrażałam jak do nas przychodzi . 
- Mówimy prawdę !! – Krzyczała Natka 
- Super , Super, Super . – Zaczęłam i ja krzyczeć ..
I tak sobie później rozmawiałyśmy o różnych sprawach . Londynie , 1D itp . Po godzinie gadania musiałam kączyć bo dochodziła 14 . A ja do lotniska mam około 4o minut . ;/
Roszczesałam włosy ,  poprawiłam makijaż i zeszłam na dół z walizkami . 
- Mamo !! Zawieź mnie już !! – Krzyczałam. I poszłam pożegnać się z bratem i tatą . 
Brat płakał . Tacie też pojawiły się łzy w oczach. Wsiadłam do samochodu . Żegnałam moją okolice. 
15 minut przed odlotem byłyśmy na miejscu . Pożegnałam mamę i poszłam w stronę dziewczyn . Widziałam jak płakała i mi machała . Dziewczyny mnie pocieszały że będzie dobrze. I jeszcze tu wrócimy. Mam taką nadzieję . Weszłyśmy do samolotu i usiadłyśmy na swoich miejscach . Ja koło okna , Monia koło mnie , a Natalia przy tak zwanej przez nas ” ścieżce ” . hehe . Ja założyłam słuchawki i słuchałam One Direction . Upijałam się chwilami w których śpiewał Niall . Natalia czytała książkę , a Monia usnęła . A ja z nią po około godzinie . Obudziła mnie Natalia mówiąca  że doleciałyśmy . Nadal nie mogę w to uwierzyć . Wyszłyśmy i spojrzałyśmy na zegarek . Jest już 20 . To jedziemy do domku taksówką . Przez całą drogę rozmawiałyśmy  . Gdy weszłyśmy do środka to zamarłyśmy . Tam jest pięknie. Salon był ogromny. Była w nim kanapa, 2 fotele , mały stolik i wielka plazma . po prawej był kominek , a po lewej stół , krzesła i wielki obraz na ścianie. A także były drzwi do naszego pięknego ogrody z basenem . Kuchnia była spora . Na pewno większa niż w Polsce . Była piękna , aż nie potrafię jej opisać . Były także 2 łazienki . Na dole prysznic , na góże wanna ..  Już jestem przy moim pokoju . Otwieram . Zaczęłam piszczeć z radości .
Między innymi wyglądał tak . Po prawej jest wielka szafa , a na przeciwko łóżka telewizor plazmowy . Dziewczyny miały podobne pokoje tylko inne kolory i inaczej poustawiane meble . 
Byłyśmy trochę głodne więc poszłyśmy do kuchni i w lodówce na przywitanie miałyśmy jakieś produkty . Ja z Natką zrobiłyśmy 10 kanapek . A Monia sobie leżała i oglądała tv . Po 10 minutach wszystko zjadłyśmy . Monia pozmywała talerze  i kubki  , a ja poszłam wziąść prysznic a Natka kąpiel w wannie.  Zrobiłam sobie warkocza , założyłam swoją niebieską piżamkę z czarnym napisem I ♥ Niall Horan . Usiadłam na łóżku wzięłam laptopa , weszłam na fb i tt . Po 30 Minutach odłożyłam na szawkę i usnęłam ..
—————————————————————————————————————————

Chyba nie przynudzam ? Proszę o komentowanie. 
Przesyłam Całuski. 
Wercia ; DD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz