sobota, 11 stycznia 2014

Rozdział 93. 27 Czerwca 2013 rok

                                         Miłego czytania :D
Jutro koniec szkoły, a ja już prawie w żadne ubrania się nie mieszczę.. Ale dobra. Ubrałam to: http://stylistki.pl/mietka--366813/ , coś tam zjadłam i poszłam do szkoły, po drodze spotykając kilku znajomych. ;D

Oczywiście każdy gadał "brzuszek rośnie, w cycki idzie" itp. Właśnie idąc tak do szkoły, tamci mi przypomnieli, że dziś prezydent będzie wręczał u nas nagrody.. -,-
Ja nic nie dostanę więc mi to wisi jak wyglądam :)
Ustałam razem z Nicolą, Damianem, Justinem, Austinem i kilkoma innymi osobami z tyłu i zaczęliśmy rozmawiać. XD
Prezydent wyczytywał kolejno jakiś uczniów. Nie słuchałam go za bardzo. Lecz w pewnym momencie nauczycielka podeszła do nas i wyszeptała "słuchajcie co prezydent mówi!" posłuchaliśmy jej i byliśmy cicho. XD
- Teraz wręczę nagrody uczniom, którzy w tym roku wiele osiągnęli. Stali się sławni w Wielkiej Brytanii, a nawet innych państwach. Nagrody wręczę 4 osobom. Zapraszam do siebie... Weronikę Bogdańską, Nicole Jackson, Justina Biebera i Austina Mahone. - powiedział. XD moja pierwsza reakcja to zdziwienie. Ale Okey XD poszliśmy..
- Gratuluje. - powiedział prezydent wręczając mi nagrodę. - pozdrów Nialla.
-pozdrowię. - powiedziałam i skierowałam się do poprzedniego miejsca, ale oczywiście musieli mnie zatrzymać, żeby jeszcze zdjęcie zrobić. Ja taki nie ogar.. -,- ohhh. A jak to będzie w gazecie? Wszystko tylko nie to.. -,-

*3 godziny później*

Nauczyciele nas zwolnili wcześniej ze szkoły. Spojrzałam na telefon. 2 wiadomości..

Od Mama ;*

cześć. O której kończysz? Odebrałabyś o 12 Rafała ze szkoły i wzięła go do siebie?

Do Mama ;*

Okey. Już po niego idę. :) xx

A drugi sms był od Malika :D


Od Zayn ;*

Siemka. Mam sprawę. Zadzwoń. :) xx

Wykręciłam numer Zayna i nacisnęłam zieloną słuchawkę.


*Rozmowa Weroniki z Zaynem*

- Heeeej. Co tam?
- Siemka. Ej Safaa do mnie pisała, że z Rafałem idzie i że ty ich odbierasz.
- no Rafała odbieram. O Safie nic nie wiedziałam.
- a weźmiesz ją?
- no wezmę, wezmę.
- no to dzięki. Ja kończę, bo zaraz Perrie przyjedzie.
- miłość rozkwita?
- i to jak... Ona jest taka zajebista w łóżku.
- Hahaha. Nie wiedziałam, że ty taki szybki jesteś..
- no to widzisz. Heh. No to pa.
- pa.

Włożyłam telefon do kieszeni i razem z Nicol, skierowałyśmy się po tą dwójkę dzieciaków :)


*15 minut później*

Stałyśmy pod szkołą i wypatrywałyśmy Rafała XD
Po chwil wyszedł ze szkoły, a wokół niego szły różne dziewczyny, ale za rękę trzymał Safe. Chyba zaczęły się o niego kłócić XD Hahaha szybko podeszłam do niego i wyciągnęłam go stamtąd.
- ale masz branie. - powiedziałam.
- no niestety ma. - powiedziała Safaa.
- jesteście głodni ? - zapytała Nicol. Młodzi pokiwali głowami na tak. - więc idziemy do nandos.
Zamówiliśmy tam 2 duże pizze, 3 cole, a dla mnie sałatkę i sok pomarańczowy. Szybko zjedliśmy, pożegnaliśmy się z Nicolą i poszliśmy w trójkę do domu :3

*w domu*

- pooglądajcie sobie telewizję czy coś, a ja zadzwonię do Nialla.- powiedziałam oddalając się trochę dalej. Wyciągnęłam sprzęt i wykręciłam numer mojego narzeczonego.
- Weronika.. Jesteś w telewizji. - powiedział Rafał. Na początku myślałam, że na stacji muzycznej.. Ale gdy zobaczyłam swoje zdjęcia w wiadomościach, jak odbierałam nagrodę to ugh. No kurde. Zaczęłam klnąć i akurat odebrał Niall xd

*rozmowa Weroniki z Niallem*

- coś się stało?
- gdzie jesteś?
- w knajpce z Gregiem. Opowiada mi co tam u nich.
- a o której wracasz? I co u Denise? Kiedy rodzi?
- wrócę za godzinę. A u Denise dobrze. Spytam Grega i wszystko powiem ci w domu, kochanie.
- no Okey. Tylko nic tam nie pij.
- nie będę. :* kocham cię.
- no ja ciebie też. Pa.
- papa. <3

Rozłączyłam się i usiadłam na kanapie.

- to co chcecie robić? - zapytałam.
- nauczysz mnie grać na gitarze? - zapytała Safaa.
- no dobra. - odpowiedziałam. - Rafał pobiegnij mi po gitarę.
Chłopak po chwili mi ją podał. Zaczęłam tłumaczyć jej wszystkie chwyty, a raczej te najłatwiejsze. Po 30 minutach potrafiła grać te łatwe melodie.
- jak będziesz ćwiczyć, to będziesz grać coraz lepiej. - powiedziałam.
- dziękuje.. - wyszeptała, odkładając gitarę na bok i przytulając mnie. Cicho się zaśmiałam. Po chwili usłyszałam, jak ktoś dzwonił do drzwi. To moja mama xd
- Rafał! Jedziemy. - krzyknęła, a gdy zaraz za nim szła Safaa wyszeptałam.
- rozmnożyło się ci stado. - zaśmiałam się.
- ty lepiej uważaj na swojego maluszka. - powiedziała.
- uważam. - Uśmiechnęłam się, dotykając brzucha. :)
- no to pa. - mama cmoknęła mnie w policzek i wyszła. I zostałam sama xd
Położyłam się na kanapie i przykryłam się kocem.. Czemu ja tak szybko usypiam? ;)

*z perspektywy Nialla*

Zeszło mi trochę dłużej, niż mówiłem Weronice. Gdy wróciłem do domu, ona spała słodko na kanapie. Jak najostrożniej wziąłem ją na ręce i zaniosłem do sypialni. Przykryłem ją kołdrą i położyłem się obok. Nawet się nie wykąpałem, bo usnąłem XD

---------------------------------------------------------------------------------
Dziś w empiku kupiłam książkę "Kocham Cię Niall. Czy wiesz o nim wszystko?" Po prostu cudna jest *-* <3 kooocham. polecam ją xd muszę kupić jeszcze resztę :D
1 książka = 14.99 zł :)
Tanie i fajne :**
Kooocham Was <333 / Nika <3

2 komentarze:

  1. Kurcze nie chcę by to opowiadanie się kończyło :/ będzie mi go brakować :'( mam nadzieję że będziesz pisać jakieś nowe opowiadanie? ;) A co do rozdziału nic nowego po prostu WSPANIAŁY <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. będę pisać, ale dopiero w Kwietniu :* <3 / Nika <3

      Usuń