poniedziałek, 28 października 2013

Rozdział 79. 25 Grudnia 2012 rok.


♥ Miłego czytania ♥ 

Ospale przeciągnęłam się na łóżku. Nialla nie było obok mnie. Z dołu dochodziły jakieś głosy, więc wstałam i skierowałam się tam.

- hej. - powiedzieli chłopcy.
- co wy tu robicie? - zapytałam.
- jaka ty miła. Przyjechaliśmy z prezentami dla was, a ty tak się zachowujesz. - odpowiedział Zayn.
- Przepraszam kochanie. - powiedziałam. Przytuliłam każdego z osobna XD
Skierowałam się do łazienki w celu umycia się. Zdjęłam z siebie wczorajsze ubrania i wskoczyłam pod prysznic. Woda spływała błyskawicznie po moim ciele. We włosy wtarłam szampon brzoskwiniowy, który po kilku minutach zmyłam. Wytarłam się ręcznikiem i owinęłam nim swoje ciało. Szybko pobiegłam do garderoby. Ubrałam się w to; http://stylistki.pl/z-nudow-xd-375952/
Wysuszyłam włosy i wyczesałam je. Związałam z nich kitkę i zeszłam do chłopaków. Robiąc śniadanie rozmawiałam z nimi na odległość. Przegłosowali, żebym zrobiła jajecznicę z kiełbasą, więc okej. Jajka są, kiełbasa też. XD
- Ej. Co to? - zapytał Liam, pokazując na stół gdy jedliśmy XD
- Emmm. To jest no ten. - zaczęłam się jąkać.
- tak. Dobrze widzisz. To.... Łyżka. Buuu. - zaczął straszyć go Lou. Dorosłe dzieci ;}
Myślałam, że chodziło mu o to obok łyżki XD o zapachowe Durexy Nialla XD Hahaha. Kierując się do kuchni, złapałam je i schowałam do kieszeni. Schowałam je do szafki i wróciłam posprzątać talerze, które następnie włożyłam do zmywarki.
- a ja wszystko widziałem. - wyszeptał Harry. On to chyba śledzi każdy mój ruch. XD
Spojrzałam na niego. - nikomu nie powiem. - puścił mi oczko i dołączyliśmy się do reszty. Emmm. Rozmawiali o Miley Cyrus, że stacza się coraz to niżej. ;/
- koniec tego tematu! Ja muszę spadać do Kasi. - powiedział Lou w pewnym momencie. Emmm. No ja z Niallem też powinniśmy się powoli szykować. W Irlandii będziemy aż 3 dni XD
Pożegnaliśmy się z chłopakami i ruszyliśmy się pakować. Mi zeszło to niecałą godzinę. Horan jeszcze się pakował, więc zrobiłam jakiś tam szybki obiad. Po zjedzeniu i pozmywaniu, zaczęłam szukać jakiejś sukienki. W końcu wybrałam to; http://stylistki.pl/xd-eememememem-375960/ . W łazience się umyłam, ubrałam i ogarnęłam mordkę oraz włosy. Wyszłam z łazienki i sprawdziłam jeszcze raz czy wszystko wzięłam. Na szczęście wszystko jest. Razem z Niallem zapakowaliśmy walizki i prezenty do bagażnika samochodu Horana, po czym wsiedliśmy do niego i ruszyliśmy w długą, 3 godzinną podróż.

*w Mullingar, Irlandia*

- dzień dobry. - przywitałam się z wszystkimi. Greg przedstawił mi i Niallowi swoją dziewczynę Denise. Oznajmili także, że jest ona w ciąży *.*
Niall tak się ucieszył, że będzie wujkiem. A ja będę ciocią. Jupi. <3
Oczywiście po gratulowałam im. Znają się od pół roku i nic mi Greg nie powiedział!
-no jak tak możesz! Nie pochwaliłeś mi się, że masz taką śliczną dziewczynę? - zapytałam.
- Oj. Też cię lubię- powiedział, przytulając Denise. Siedzieliśmy w czwórkę w salonie i rozmawialiśmy sobie.
-chodźcie już jeść. - rozkazała pani Maura, 5 minut później.
- już idziemy. - powiedziałam wstając i ciągnąć Nialla za rękę. XD
Pierwszy raz nie spieszyło mu się do jedzenia. Dziwne O_o
Po zjedzeniu kolacji wigilijnej, powymienianiu się prezentami i porozmawianiu około godziny, razem z Niallem skierowaliśmy się do jego starego pokoju. Widać, że jego mama tu sprzątała. Tak tu czysto i zero kurzu. Ze swojej walizki wyjęłam piżamę, kosmetyki itp. Poszłam do łazienki, w której szybko się umyłam i wróciłam do Horana. Położyłam się na łóżku i czekałam, aż Niall umyje swe ciało ^^
cicho westchnęłam przypominając sobie jego gorące i gołe ciało. <3
I w tej właśnie chwili on pojawił się w samych bokserkach, kładąc się obok mnie i lekko całując w czoło.
- tęskniłaś? - zapytał z uśmieszkiem na twarzy.
- bardzo - odpowiedziałam szeptem. Lekko musnęłam jego brzoskwiniowe usta. Chłopak zaczął pogłębiać pocałunek, ale my mamy takiego pecha, że Greg zawsze musi wejść w takim momencie.
- chciałem tylko powiedzieć dobranoc. - krzyknął szybko i wyszedł. Zaczęłam się śmiać. Niallowi po kilku minutach udzieliła się moja głupawka i robił to samo co ja, tylko w bardziej skomplikowanej wersji. Ja tylko się śmiałam, a on jeszcze zleciał z łóżka i zaczął turlać się po podłodze XD
Mój kochany debil <3 gdy się uspokoiłam i Niall ponownie znalazł się obok mnie, to wtuliłam się w jego nagi tors.
- dobranoc kochanie. - wyszeptał wprost do mojego ucha, przyprawiając mnie o dreszcze.
- dobranoc. - powiedziałam. Po kilku minutach usnęłam. Ten dzień był męczący, a zarazem wspaniały. ;*

*2 dni w Irlandii*

Było naprawdę super. Odwiedziliśmy przyjaciół Nialla, chodziliśmy na spacery, odwiedziliśmy nawet ciocię Horana oraz jego dwie kuzynki. Nawet lepiej poznałam Denise. Jest bardzo miła, fajna i oczywiście ładna. O wiele procent ładniejsza ode mnie. Ale nie będę dużo opowiadać. Po prostu było super, ale musieliśmy wracać do Londynu, bo mieliśmy już plany na sylwestra...

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wstawiam Rozdział i spadam na dyskotekę XD Wczoraj mnie taka wena naszła, że napisałam połowę tego rozdziału+połowę następnego :D ♥
Przepraszam za jakiekolwiek błędy :P Udostępniajcie tego bloga!! Gdy będę kończyć tego bloga chciałabym zobaczyć, że jest tu te 15 tyś wyświetleń :* ♥ / Nika♥ 

3 komentarze:

  1. Super <33 Błagam szybko next :D

    OdpowiedzUsuń
  2. nie ma jeszcze 15 tysięcy wyświetlneń jeszcze 4 tysiące się pośpieszyłaś XD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chodzi mi o to, że jak będę się żegnać z tym blogiem to chce żeby tu było przynajmniej 15 tys wyświetleń. Jest jeszcze trochę czasu do stycznia.

      Usuń